niedziela, 27 lipca 2014

KDE Plasma 5 – Pierwsze wrażenia.

KDE jest jednym z najbardziej liczących się środowisk graficznych stosowanych  w systemach operacyjnych GNU/Linux i zarazem najbardziej efektownym. To właśnie wszelkiego rodzaju „wodotryski” zachęciły mnie jako młodego użytkownika komputera do rozpoczęcia swojej przygody z pingwinkiem, gdyż wtedy liczyła się dla mnie bardziej forma, niż treść. Niestety pomimo umiarkowanie szybkiego działania na moim głównym blaszaku, nie byłem w stanie używać go na swoim służbowym laptopie ze względu na ogromną zasobożerność zwłaszcza od wersji oznaczonej numerkiem 4, która skutecznie mnie odstraszyła. Ostatecznie zmieniłem środowisko na nieco szybszego Cinnamona i używałem go z powodzeniem na każdym sprzęcie, na jakim pracowałem.

Elegancja i prostota.
Po przeczytaniu kilku pozytywnych opinii zadecydowałem, że może warto byłoby bliżej przyjrzeć się efektom pracy zespołu odpowiedzialnego za projekt KDE. Włączyłem maszynę wirtualną i po zalogowaniu się moja szczęka niemal opadła na podłogę. Zobaczyłem środowisko o jakim marzyłem nawet nie zdając sobie z tego sprawy. To, czego dokonali programiści przerosło moje oczekiwania. Motyw idealnie odpowiada moim wzorcom estetycznym, a całość działa niesamowicie szybko.
Zużycie ramu spadło niemal o połowę, procesor zachowuje się w miarę przyzwoicie. Nie zapominajmy jednak, że nie jest to jeszcze wersja stabilna. Ponadto znacznie poprawiono sposób zarządzania widgetami.

Bugi
W ciągu kilku godzin testowania dosłownie raz musiałem restartować x session z powodów bliżej mi nieznanych. Kilkukrotnie doświadczyłem również pomniejszych bugów w wyświetlaniu grafiki. Poza tymi małymi incydentami wszystko działało jak należy.

Werdykt(?)
Nie jestem w stanie wydać jednoznacznej oceny po zaledwie dwóch dobach testowania, jednak moje wstępne odczucia są bardzo pozytywne. KDE w wersji piątej możecie bez problemu pobrać na Ubuntu i pochodne oraz Archa (znajduje się w standardowych repozytoriach). Zapraszam do testów i zgłaszania bugów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz